WWK czyli
Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury, który przedstawia przyszłe tendencje w gospodarce, w lipcu bieżącego roku wzrósł o niemal 9 punktów w stosunku do czerwca, zgodnie z informacją podaną przez Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. Eksperci jednoznacznie twierdzą, że gospodarka wychodzi z szoku.
Według ekspertów z BIEC wiele czynników wskazuje na to, że polska gospodarka
otrząsnęła się z szoku wywołanego pandemią koronawirusa. Mimo to w porównaniu do grudnia 2019 roku odrobiła zaledwie połowę straty.
Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że w najbliższych miesiącach poprawa podstawowych wskaźników makroekonomicznych nie będzie już tak imponująca, a wejście na ścieżkę rozwoju sprzed pandemii może nastąpić dopiero po jej całkowitym wygaśnięciu.
Zgodnie z ekspertyzą przedstawioną przez BIEC już drugi miesiąc z rzędu spada liczba firm, które odczuwają pogarszanie się ich sytuacji finansowej, a względna poprawa stanu finansów firm w największym stopniu dotyczy
przedsiębiorstw dużych i średnich, a w znacznie mniejszym małych firm, zatrudniających poniżej 50 pracowników.
Według Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych, pomimo że przedsiębiorcy odczuwają normalizowanie się sytuacji gospodarczej, to ich oceny dotyczące ogólnej sytuacji w gospodarce
poprawiają się znacznie wolniej od ocen na temat napływu zamówień bądź sytuacji finansowej.
Z dużą dozą prawdopodobieństwa wynika to z dużej niepewności co do kształtowania się popytu w najbliższej przyszłości oraz możliwości realizowania dostaw i zamówień czy utrzymania ciągłości produkcji w warunkach pandemii.