Od 4 maja 2017 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych wprowadził w swoich placówkach możliwość skorzystania z usług doradcy emerytalnego, którego zadanie jest wyjaśnianie potencjalnym emerytom, od czego będzie zależeć wysokość ich emerytury oraz w jaki sposób wyliczyć wysokość prognozowanego świadczenia emerytalnego. Oprócz tego – w związku z obniżeniem wieku emerytalnego - ZUS wprowadził również kalkulator emerytalny oraz przygotował system informatyczny.
Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, prof. Gertruda Uścińska, zauważyła, że w przypadku ok. 20% ubezpieczonych decyzję o przejściu na emeryturę w wyniku obniżenia wieku emerytalnego odłożyło na później w wyniku korzystania z porad doradców emerytalnych. Od lipca 2017 r. do końca roku oddziały ZUS odwiedziło ponad 4 mln osób. Zainteresowanie takim rozwiązaniem spowodowane jest niepewnością przyszłych emerytów co do tego, w jakim momencie najkorzystniejsze będzie dla nich przejście na emeryturę oraz możliwością wyliczenia przez doradcę wysokości hipotetycznej emerytury. Do najczęściej zadawanych pytań należały m.in. kiedy złożyć wniosek o emeryturę oraz na jakich zasadach ZUS wylicza emerytury od 1 października 2017 r. Zadaniem doradców jest bowiem przede wszystkim informowanie o wysokości emerytury i edukowanie przyszłych emerytów. Zgodnie z obowiązującym systemem zdefiniowanej składki, emerytura jest tym wyższa, im dłużej pracujemy i później podejmujemy decyzję o przejściu na emeryturę.
Doradcy emerytalni zostali poddani ocenie przez część ubezpieczonych korzystających z ich usług. Jedynie 10% ankietowanych było rozczarowanych faktem, iż wyliczana wysokość emerytury nie jest rzeczywista, a prognozowana.
W styczniu 2018 roku z możliwości przejścia na emeryturę w oparciu o obniżony wiek emerytalny skorzystało niemal 23 tys. osób. Jest to wielkość porównywalna do przeciętnej z roku 2017. Prezes ZUS prognozuje natomiast, że zmieni się struktura osób, które podejmą decyzję o przejściu na emeryturę. Przewiduje, że może być wśród nich więcej osób, które zanim przeszły na emeryturę były aktywne zawodowo. ZUS podaje, że jedynie 40% osób, które odeszły na emeryturę do końca 2017 r. było aktywne zawodowe. Pozostałą część stanowiły osoby, które pobierały już emeryturę, rentę bądź świadczenie przedemerytalne, nie miały tytułu ubezpieczonego lub były zarejestrowane w Powiatowym Urzędzie Pracy.
Do końca roku 2017 ponad 310 tys. osób otrzymało pozytywną decyzję o możliwości przejścia na emeryturę w oparciu o przepisy obniżające wiek emerytalny. Przeciętne emerytury wyniosły:
- dla mężczyzn – 2 699,52 zł brutto,
- dla kobiet – 1 614,39 zł brutto.