25 października upłynął termin, w którym największe przedsiębiorstwa – te zatrudniające powyżej 250 osób – zobowiązane były do podpisania umowy o zarządzanie PPK. 12 listopada minął natomiast termin na podpisanie umowy na prowadzenie PPK. Podpisanie drugiej umowy wiąże się ostatecznie z przekazaniem składek. Największe firmy zaczęły uczestniczyć w programie 1 lipca 2019 roku. Systematycznie co pół roku – do stycznia 2021 r. – do uczestnictwa w Pracowniczych Planach Kapitałowych będą obligowane coraz to mniejsze przedsiębiorstwa oraz w końcowej fazie podmioty, które należą do sektora finansów publicznych.
W pierwszym etapie funkcjonowania Pracowniczych Planów Kapitałowych do programu przystąpiło ok. 40% pracowników największych firm. Na dodatkową formę oszczędzania na przyszłą emeryturę zdecydował się zatem ponad milion Polaków zatrudnionych w firmach, które objął program w jego pierwszej fazie. Zdaniem wiceprezesa Państwowego Funduszu Rozwoju, będzie to dla nich ogromna zmiana.
Z dostępnych danych wynika, że udział pracowników w Pracowniczych Planach Kapitałowych w większości przedsiębiorstw waha się pomiędzy 20 a 70 proc., z przewagą w przedziale 30-50 proc. Biorąc pod uwagę różne sposoby liczenia, w rzeczywistości partycypacja pracowników w PPK to między 39 a 42 proc.
Z przeprowadzonych badań wynika także, że w przedsiębiorstwach, w których funkcjonują związki zawodowe udział pracowników w Pracowniczych Planach Kapitałowych jest wyższy niż w pozostałych i wynosi 45 proc. wszystkich zatrudnionych. Zaobserwowano także, że partycypacja w programie jest niezależna od wielkości firmy.
Zauważalna jest jednak różnica w partycypacji w PPK w zależności od rodzaju posiadanej przez pracownika umowy – w firmach, w których większość pracowników nie jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę, tylko na umowach zlecenia, mniej pracowników przystąpiło do programu oszczędzania na przyszłą emeryturę.
Wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju szacuje, że od ostatniego etapu kończącego obligatoryjne przystępowanie do programu, czyli od stycznia 2021 roku, dodatkowe środki na przyszłe świadczenia emerytalne odkładać będzie niemal 5 milionów pracujących Polaków. Po pierwszym etapie jest ich ok. 1-1,2 miliona. Jest to zatem dobry prognostyk dla przyszłego rozwoju Pracowniczych Planów Kapitałowych gwarantujących dodatkowe świadczenia emerytalne milionom Polaków. Ponadto biorąc pod uwagę niską skłonność Polaków do oszczędzania, ich nieufność w stosunku do rynków kapitałowych oraz wcześniejsze doświadczenia z Otwartymi Funduszami Emerytalnymi (OFE) udział w PPK na poziomie ok. 40 proc. wydaje się zadowalający i pozytywny. Idąc za przykładem państw zachodnich, w których udział pracowników w PPK systematycznie rósł (po kilku latach funkcjonowania wynosi on w części z nich nawet 90%), jest również w Polsce szansa na zwiększenia zainteresowania udziałem w tym i innych dobrowolnych programach emerytalnych. Ci bowiem, którzy na początku funkcjonowania programu nie zgłosili chęci udziału w nim, będą mogli zaobserwować, jak szybko rosną oszczędności uczestników PPK, do których obok składek z wynagrodzenia, dokłada się pracodawca oraz państwo. Dzięki temu liczba uczestników Pracowniczych Planów Kapitałowych będzie stopniowo rosnąć.
Czytaj także:
25 październik 2019 r. – termin na podpisanie umów o zarządzanie PPK
Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) – pierwsze wpłaty
PPK - fundusze zdefiniowanej daty
PPK - co oznacza dla pracodawcy?